Dzisiaj Wszystkich Świętych i tak wiem, może to kimś wzburzyć, że o tym piszę, zwłaszcza, że jestem niewierzący. Ale lubię to święto, lubię spacerować cmentarzem, zapalając po drodze znicze, lubię jak rodzice, czy tez babcia opowiadają mi o rodzinie, o pradziadkach... Z jednej strony jest to na prawdę fajne, móc posłuchać na temat czegoś co nas w pewnym sensie dotyczy. Poza tym każdy z nas kiedyś trafi do grobu, czy to w trumnie czy to w urnie i na pewno będziemy chcieli by o nas pamiętano...
W tak krótkim czasie potrafiłem się, aż tak bardzo zżyć, przywiązać i teraz kiedy nie ma Cię obok cholernie tęsknię. Dzisiaj jak tak chodziłem między grobami i zaczęło się ściemniać miałem straszną ochotę wziąć Cię za rękę i razem tak spacerować. Albo siąść gdzieś, skąd byłoby widać cały cmentarz, cały kolorowy, oświetlony - coś pięknego... Widać przez to jak wielkie więzi człowiek tworzy - co zobowiązuje do pamięci.
The Dumplings - Man Pregnant
The Dumplings - Freeze
Adek
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz