30 lipca 2013




Cudowne wakacje - tydzień właściwie. Paryż jest przepiękny, ogromny. Pierwszy dzień to głównie jazda, ale najważniejsze, że zaliczona została przez nas winnica <3. W drugi dzień na miejscu no nie powiem, było ślicznie. Nie zmienia to faktu, że nudno - zamki, pałacyki, grób da Vinci'ego, jego dom... lot of walking. Trzeci dzień, czyli dzisiaj jest chyba najlepszy, ponieważ:
1. Wieża Eiffla
2. Pola Elizejskie
3. Rejs po Sekwanie <3 
Oczywiście pkt 3 made my day, a czemy, to już zostawiam dla siebie i kilku bliskich osób. <3 <3 <3 Awww...   Nooooogi mi odpadają.

Jedno wiem na pewno. Biorę się za francuski w szkole i kiedyś chcę tutaj wrócić i zostać na dłużej <3 <3 <3

Jakie tu są Duuuuuuupy <3 Awww...! :3

Adek :3

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz